Czego potrzeba początkującemu spinningiście?

Na łowiskach często można spotkać wędkarzy, którzy w niczym nie przypominają obładowanych sprzętem profesjonalistów. I dobrze, że tak się dzieje, gdyż wędkarstwo wcale nie musi oznaczać ciężkiej rywalizacji sportowej, a wręcz przeciwnie, może stanowić doskonałą rozrywkę, a dodatkowym jego walorem jest kontakt z przyrodą.

Żeby łowić ryby na spinning i do tego skutecznie, wcale nie potrzeba wyszukanego sprzętu, a tym bardziej jego wielkiej ilości na łowisku. Wystarczy wędka i ochota do łowienia, niemniej prawdziwi nowicjusze powinni wiedzieć, czego będą do łowienia potrzebowali i po co wybierają się do sklepu.

Niezbędny sprzęt spinningisty

Wędka czy wędzisko do połowów rekreacyjnych z brzegu, powinny być w miarę uniwersalne, o wyrzucie od 5 do 35 gramów i długości do 270 centymetrów. Nie dotyczy to jedynie połowów specjalistycznych, kiedy wędkarz nastawia się na jakąś konkretną rybę. W takich wypadkach na okonie zaleca się kije lżejsze, na sumy cięższe, z kolei na bolenie dłuższe. Przy tym warto pamiętać, że dobry sklep wędkarski zapewnia wsparcie doradcze w tej sprawie i pomoże również dobrać do kija odpowiedni kołowrotek. Przykładowa wędka:  Jaxon Rod Zaffira Spinning - 2,70m / 10-40g

 

 

Kołowrotek ze szpulą stałą albo multiplikator, ale ten drugi wybór dotyczy raczej wytrawnych wędkarzy. Sprawnego używania multiplikatora trzeba się po prostu nauczyć, gdy obsługa kołowrotka ze szpulą stałą jest dziecinnie łatwa i wystarczy do tego kilka minut ćwiczeń. W wypadku trudności w zarzucaniu jedną ręką warto uczyć się, rozpoczynając od rzutu spod ręki, przy użyciu dwojga dłoni, który jest zresztą stosowany przez doświadczonych wędkarzy w zaroślach.

Linka czyli żyłka albo plecionka

Im linka cieńsza, tym łatwiejsza jej obsługa podczas łowienia. Większą wytrzymałość mają oczywiście plecionki niż żyłki, jako składające się nie z jednej linki, lecz wielu splątanych ze sobą cieńszych nici, ale dla początkujących poleca się raczej żyłkę. Obecnie technologia tak poszła do przodu, że nawet pojedyncze linki mają bardzo dobre parametry wytrzymałościowe. Przykładowa plecionka:  Plecionka Braider x8 Olive Green 0,18mm 150m 21,40kg Konge

 

Sztuczne przynęty są czymś, co spinningistę obowiązuje, zabronione jest bowiem spinningowanie przy użyciu przynęt innych niż sztuczne. Nie ma jednak mowy o tym, aby stanowiło to jakieś ograniczenie. Ilość przynęt, jakie ma do wyboru spinningista jest po prostu ogromna.

Błystki wahadłowe były swego czasu najpopularniejszymi przynętami w naszym kraju, ale wynikało to raczej z niewielkiej dostępności innych przynęt i niejako konieczności używania właśnie błystek. Wiele ze stosowanych na łowiskach było zresztą wykonywanych samodzielnie w przydomowych warsztatach. Przykładowa błystka wahadłowa: błystka obrotowa Dam FZ Standard Blacky EFFZETT nr4/10gr

 

Mniej popularne były już błystki obrotowe, a i obecnie wędkarze uważają takowe za ograniczające połowy do kilku zaledwie ryb. Faktem jest bowiem, że najpopularniejszy w naszych wodach szczupak rzadko kusi się na obrotówkę, a o sandaczu można praktycznie zapomnieć. Zarówno wahadłówki, jak i obrotówki są zbrojone w kotwiczki za pomocą kółek łącznikowych.

Przynęty gumowe niegdyś praktycznie niedostępne, a obecnie najpopularniejsze ze stosowanych na łowiskach. Wyróżniamy przede wszystkim rippery oraz twistery, czyli imitacje małych rybek oraz wszelkiego rodzaju innych stworzeń, które ryby drapieżne spotykają w swoim środowisku. Tego rodzaju przynęty są zbrojone zazwyczaj w pojedyncze haki, obciążone ołowianą główką, tzw. jigi. Ze stosowanych i lubianych przez spinningistów najpopularniejsze obecnie są polskie kopyta, a ich wielką zaletą jest niska cena. 

Przykładowy ripper:   Ripper DRAGON RENO KILLER 3.5

Woblery są z kolei najdroższymi ze stosowanych przynęt i wykonuje się je zazwyczaj z lekkiego drewna balsa. Kształtem przypominają rybki i malowane są również dokładnie tak, jak dana ryba wygląda w rzeczywistości. Zbroi się je zazwyczaj w dwie albo i trzy pary kotwiczek i zależy to od wielkości przynęty. Spotykane są woblery ze sterem, dzięki któremu uzyskuje się pożądaną głębokość prowadzenia przynęty oraz woblery bezsterowe. Głębokość prowadzenia tych reguluje już spinningista za pomocą kija.

Przynęty koniecznie przechowujemy w pojemnikach, dzięki czemu unikamy ich poplątania oraz umożliwiamy sobie swobodny dostęp do nich i łatwy wybór. Najlepsze do tego będą pudełka wędkarskie, gdzie także zmieszczą się zapasowe kotwiczki, główki jigowe oraz stalowe lub wolframowe przypony, konieczne do stosowania podczas łowienia szczupaków.

Przykładowe pudełko na drobne akcesoria wędkarskie: pojemnik na drobne akcesoria Jaxon RH-112 

 

 

Dodatkowy sprzęt spinningisty

Na spacerek z wędką nie potrzeba wiele, a jedynie czegoś, w czym wędkarz będzie mógł swobodnie przenosić przynęty, dodatkowo jakąś butelkę z wodą, czy pelerynę przeciwdeszczową na wypadek załamania pogody. Może to być torba, ale najporęczniejszy będzie plecak wędkarski, który nie krępuje ruchów nawet podczas łowienia.

Przykładowy plecak wędkarski: plecak z pudełkami DRAGON HELLS ANGLERS

 

 

Wędkarz powinien mieć na sobie ubiór, który będzie wygodny, a jednocześnie zapewni dostateczną ilość kieszeni na inne, niezbędne przedmioty, np. nóż wędkarski czy szczypce wędkarskie. Te ostatnie są konieczne, jeżeli pragniemy uniknąć dyskomfortu podczas wyjmowania rybie przynęty z pyska. W wypadku szczupaków bowiem brak szczypiec może się skończyć bolesnym poranieniem palców.

Przykładowy nóż wędkarski: nóż taktyczny wędkarski Ontario Fishing Knife 9,5cm Blade 

 

 

Podbierak jest niewskazany, ale osęka może być niezbędna, jeżeli wędkarz wybiera się na połów suma albo może się takiego spodziewać. Poza tym ryby wyjmujemy z wody ręką i można dość łatwo się do takiego sposobu przyzwyczaić. Ważne przy tym jest to, aby podczas wyjmowania ryby nie chwytać za żyłkę, ale przyciągnąć rybę do siebie za pomocą wędziska. Chwycenie za żyłkę powoduje usztywnienie połączenia z rybą, a co przy nagłym zrywie ryby do ucieczki, zdarzających się bardzo często, spowoduje pęknięcie linki.

Na nogach najlepiej jest mieć wygodne buty przy suchym podłożu, a gumowce przy podłożach wilgotnych. Gdy zamierzamy brodzić w wodzie lub łowić na terenach bagnistych, konieczne są już wodery albo spodniobuty.